Humanizm polski. Długie trwanie – tradycje – przemiany (wstęp) Drukuj

  

HUMANIZM POLSKI. DŁUGIE TRWANIE TRADYCJE REWIZJE  
WSTĘP DO BADAŃ
  
Słowo wstępne

 

 

Tom Humanizm polski. Długie trwanie – tradycje – przemiany ma pełnić w zamierzeniu redaktorów dwojaką funkcję: sprawozdawczą oraz projektującą. Relacjonuje bowiem w serii rozpraw obecny stan wiedzy o humanizmie polskim i otwiera perspektywę dalszych, szeroko zakrojonych studiów nad długim trwaniem idei humanistycznej w kulturze polskiej. Znalazły się w nim zarówno rozpoznania kwestii ogólniejszych, związanych z tytułowym zjawiskiem, jak i prace szczegółowe, koncentrujące się na wybranych zagadnieniach. W tej sytuacji właściwym sposobem wprowadzenia do lektury wydaje się wskazanie najważniejszych problemów, wspólnych przeświadczeń i zasadniczych postulatów, które wyznaczają podstawę i ramy studiów nad humanizmem, co nie znaczy, że nie mogą być - nie będą - przedmiotem dalszych rozważań i dyskusji.

W centrum zamierzonych badań sytuuje się humanizm ujmowany jako idea antropologiczna, która afirmuje godność, wolność, autonomię i prawa człowieka, uznaje go za istotę obdarzoną świadomością i podmiotowością, a przez to dominującą nad światem natury. Człowiek jest więc twórcą kultury, która kształtuje środowisko sprzyjające rozwojowi jednostek i wspólnot, umożliwiając zbliżenie się do ideału humanitas. Idea humanistyczna regulowała i scalała przez stulecia kulturę europejską na gruncie tradycji grecko-rzymskiej, a równocześnie modelowała kulturę poszczególnych epok, wyrażając się w postawach indywidualnych i zbiorowych, oddziałując na wszystkie dziedziny życia społecznego, na twórczość artystyczną, intelektualną i literacką, przenikniętą kultem piśmienności, podporządkowaną principiom bonae litterae i regułom retoryki jako ars bene dicendi. Idea ta wyłaniała się z obrazu świata jako środowiska człowieka, otwierała horyzont transcendentny wzywając do osiągnięcia w egzystencji prawdziwie ludzkiej „czegoś więcej" (w sensie religijnym lub świeckim), uznawała niezbywalne wartości etyczne za podstawę życia indywidualnego i zbiorowego; wyraźne jest więc jej nacechowanie epistemologiczne i aksjologiczne.

Takie ujęcie przedmiotu badań pozostaje w sprzeczności z koncepcjami postulującymi rozdzielenie refleksji antropologicznej i kulturologicznej od problematyki wartości. Jest także niezgodne z wizją kultury współczesnej jako totalnego i nieodwracalnego kryzysu wartości kultywowanych przez stulecia w cywilizacji europejskiej; z myśleniem w kategoriach degradacji „wieku złotego" i niemożliwości odnalezienia arkadyjskiej przestrzeni; z kwestionowaniem znaczenia tradycji i dziedzictwa w obliczu współczesności postrzeganej jako zglobalizowany cywilizacyjny śmietnik, zbiór zjawisk pozbawiony stabilnych elementów konstrukcyjnych i punktów odniesienia. Wbrew tego rodzaju tendencjom i diagnozom uznajemy, że wartości etyczne i estetyczne są nieodłączne ludzkiemu istnieniu, a zarazem kulturze, a więc konstytutywne dla humanizmu.

Sądzimy, że idea humanistyczna nie tylko miała szczególne, a być może nawet dominujące, znaczenie w kulturze polskiej epok przedrozbiorowych, lecz pozostawała zasadniczym komponentem tradycji narodowej także w wiekach XIX i XX i zachowała, jak się wydaje, większą żywotność niż w kulturze innych regionów Europy. Uważamy zatem, że opinie o nieobecności po upadku Pierwszej Rzeczpospolitej dawnej idei i niesionych przez nią wartości powinny zostać zweryfikowane badawczo. Potrzebna tu jest zwłaszcza rzetelna identyfikacja cech humanistycznych współczesnej kultury polskiej na obszarach religijnym i świeckim, niezbędne ustalenie jej związków z dziedzictwem (szczególnie w aspekcie tożsamości narodowej), wyjaśnienie fenomenu żywotności i kreatywności elementów humanistycznych, poświadczonego również w kontynuacji negatywnej, tj. poprzez polemiki z paradygmatem humanistycznym. Aby jednak opis współczesności stał się możliwy i wiarygodny, należałoby podjąć próbę nowoczesnej eksplikacji zjawisk humanistycznych w kulturze dawnej Polski, ukazać i objaśnić ich rolę w zmieniających się od XV do XVIII wieku realiach politycznych, społecznych i kulturowych. Kolejnym zadaniem badawczym byłoby opisanie - przy użyciu m.in. instrumentarium, które służy badaniom zmian kulturowych, recepcji i pamięci kulturowej - przekształceń kultury polskiej po utracie niepodległości i rozpoznanie okoliczności, w jakich elementy (wartości) humanistyczne zostały pozbawione dominującej roli, zachowując jednak przez kolejne stulecia status fundamentalnych składników kultury i tożsamości narodowej.

Wobec badań ukierunkowanych na dzieje idei stawiane były niekiedy zarzuty zideologizowania. I wprawdzie dyskusje dotyczące prawomocności uprawiania szeroko rozumianej historii idei oraz możliwości dystansowania się jej od bieżących uwarunkowań wydają się dziś rozstrzygnięte, jednak przywołamy tu oczywisty i wyrazisty argument na rzecz dokonanego wyboru.Nie jest możliwe wyjaśnienie dzieł średniowiecza bez uwzględnienia idei pokory twórcy wobec świata jako dzieła Boskiego; estetyki Seicenta - bez przywołania idei suwerenności autora jako demiurga kreującego rzeczywistość autonomiczną; poetyki romantycznej - bez rozważenia mistyki natury. Czy twierdzenie, iż badacz tych idei staje sie eo ipso ideologiem mistyki, pracy organicznej, narcyzmu etc. byłoby czymś więcej niż demagogią? Czy zatem podjęcie studiów nad ideą humanizmu może być uznane za działanie z intencją ideologiczną? Proponowana interpretacja humanizmu jest odległa od radykalnego modernizmu i koncepcji ahistorycznych. Przyjmując ten sposób widzenia zwracamy uwagę na udział idei w tworzeniu się kolejnych form kulturowych, w ich przeobrażaniu się i „przełamywaniu", ale też śledzimy długie trwanie idei i jej przemiany: adaptację, wielopostaciowość zjawisk humanistycznych, interferencje i zderzenia z ideami nowymi, zmiany usytuowania społecznego, a także obumieranie i dalsze „życie po życiu" (przede wszystkim trudne do wytłumaczenia powroty nieświadome przeszłości - zjawisko to dotyczy głównie drugiej połowy XIX i XX wieku). Szczególnie interesujące wydają się momenty kontestacji i odrzucenia idei. Liczne przykłady uczą, że nagłośnione rewolty wpisują się rychło w porządek kontynuacji, a sprzeciw jest ekstremalnie aktywnym, a zatem - bardzo często - twórczym dialogiem z przeszłością.Uznając, że badania nad humanizmem powinny się sytuować na obszarze historycznym, podkreślamy ważność dopełniania się perspektyw wyznaczonych przez synchronię i diachronię. Obserwacja synchroniczna pozwala dostrzegać przede wszystkim symultaniczność przejawów badanej idei w różnych sferach kultury. Obserwacja diachroniczna, na osi wertykalnej, umożliwia rozpoznanie elementów obdarzonych mocą długiego trwania, gry związków i napięć między konkurującymi ideami, a także czynników warunkujących popularność idei bądź jej zmierzch, przesunięć w skali wartości etc. Projektowane w taki sposób badanie idei, która przez sześć stuleci zmieniała treść i zakres, skłania do rozróżnienia definicji humanizmu sensu stricto i sensu largo. W pierwszym znaczeniu będzie to humanizm renesansowy, w drugim - idea długiego trwania, zmieniająca się historycznie, lecz tworzona przez zespół trwałych komponentów. Charakterystyka tej właśnie „ponadhistorycznej" idei, zawarta w rozmaitych kompendiach, niepokoi wątłością badawczą i podatnością na rozwiązania służebne wobec politycznych uwarunkowań, natomiast w obiegu pozanaukowym staje się często hasłem, by nie rzec: sloganem czy kliszą. Nie oznacza to jednak, że pojęcie humanizmu sensu largo należy usunąć czy oddalić z badawczego pola widzenia. Aby dywagacje o humanizmie jako idei długiego trwania zyskały wiarygodność naukową, powinny być włączone w historyczną materię poszczególnych epok. Tylko rzetelna, zakrojona tak szeroko i tak głęboko, jak to uczynili badacze humanistycznego renesansu, eksploracja historyczna będzie mogła przynieść wiarygodną odpowiedź na pytanie: czy i w jakim zakresie - a ponadto: z jakich powodów - humanizm został w danej epoce przyjęty, przemilczany lub oddalony przy pomocy różnych strategii obronnych. Warunkiem drugim wydaje się, jak wspomniano wyżej, skojarzenie „przekrojów" synchronicznych z wątkami diachronicznymi. Równoczesne uwzględnienie obu perspektyw umożliwia rozpoznanie ciągłości idei, a zarazem rozpoznawanie jej historycznych wcieleń i transformacji.

Zamiar badania humanizmu jednocześnie jako uniwersalnego dziedzictwa europejskiego i jako elementu konstytutywnego kultury polskiej, integrującego wspólnoty: językową, narodową, religijną, społeczną i polityczną, wyznacza perspektywę odmienną od globalistycznej, uwzględnia bowiem kategorie kultury europejskiej i narodowej, śledzi ich wzajemne powiązania, procesy inspiracyjne i komplementarność. Przyjęcie tych kategorii, takiego ukierunkowania obserwacji i badań, wynika wprost z historycznego charakteru studiów.

Z kolei obserwacja zjawisk humanistycznych w aspektach europejskości i narodowości pozwala opisać związki kultury polskiej z tradycjami: śródziemnomorską, zachodnio- i środkowoeuropejską, objawia udział Polski w tworzeniu europejskiej wspólnoty, a zarazem ujawnia formowanie na podłożu idei humanistycznej rozwiązań należących do kultury własnej.

Humanizm zaistniał w Polsce w wieku XV, gdy projekt antropologiczny humanitas zaczynał pojawiać się wraz z humanae litterae i studia humanitatis na gruncie polskim i kiedy wyłoniły się pierwsze koncepcje zespolenia idei humanistycznej z rodzimą tradycją chrześcijańską. Czas wielostronnego rozwoju polskiego humanizmu przypada na XVI stulecie, kiedy owocował on dojrzałymi, twórczymi projektami, usytuowanymi głównie na obszarze politycznym i charakteryzującymi się aktywizmem i woluntaryzmem. W wieku XVII renesansowy model humanistyczny, w pełni już przyswojony, został poddany konfrontacji z religijnością potrydencką i z antropologią protestancką, z doktrynami filozoficznymi stulecia (m. in. libertynizmem), a również z wydarzeniami historycznymi, które zniweczyły utopię „miasta słońca". W kolejnym stuleciu humanizm stał się jednym z komponentów polskiego oświecenia, nie tylko jako znacząca, aktywnie podejmowana i przekształcana tradycja kultury Rzeczpospolitej, ale także jako składnik nowoczesnych inspiracji, modyfikowanych w trakcie ścierania się i dopełniania „swojskości" i „cudzoziemszczyzny". Oddziaływanie humanizmu na polski romantyzm zaznaczało się na wielu obszarach, stanowiąc niewątpliwie (wraz z innymi czynnikami) o jego swoistości. Wzbogacony doświadczeniami drugiej połowy XIX wieku, a jednocześnie poddany daleko idącym modyfikacjom, humanizm potwierdził status idei fundamentalnej w naszej kulturze, obdarzonej niezwykłą kreatywnością i mocą długiego trwania.

Skomplikowana sytuacja humanizmu dwudziestowiecznego dowodzi jego współczesnego znaczenia i skłania do podjęcia próby całościowego jego opisu, choć odsłanianie znaczenia złożonych procesów i zjawisk jest zadaniem skomplikowanym i trudnym, wymagającym cierpliwości w odczytywaniu palimpsestowo nawarstwionych porządków, poddanych presji przyspieszenia nowoczesności i ideologicznym mistyfikacjom. Zasygnalizować należy w tym miejscu, że tak rozumiane i ukierunkowane studia nad humanizmem mogą odegrać ważną rolę w dyskusji dotyczącej obecności Polski w Europie, określania jej relacji wobec europejskiej wspólnoty (czy też formujących się w Europie wspólnot, także kulturowych), mogą się również przysłużyć aktualnym (a jednocześnie fundamentalnym) potrzebom społecznym: rozpoznaniu współczesnej tożsamości polskiej oraz określeniu konstytuujących ją wartości.

Zebrane w tomie Humanizm polski. Długie trwanie – tradycje – przemiany studia i szkice nie wyczerpują zarysowanego zagadnienia, nie zmierzają do konkluzji i uogólnień obejmujących szeroki obszar, te bowiem muszą się opierać na systematycznych i pogłębionych badaniach. Są rekonesansem, wskazują kierunki poszukiwań, szukają właściwych metod. Dowodzą przede wszystkim, że na mapie humanizmu polskiego szerokie dziedziny pozostają terra ignota.

Ta właśnie zaskakująca rozległość obszarów nietkniętych dotąd refleksją badawczą przeczy potocznemu przekonaniu, że kwestie dotyczące polskiego humanizmu i jego przemian należą do historii nauki polskiej, do jej zamkniętych rozdziałów, wypełnianych przez studia Kazimierza Morawskiego, Ignacego Chrzanowskiego, Stanisława Kota, Zygmunta i Stanisława Łempickich, Zofii Szmydtowej, Henryka Barycza, Janusza Pelca, Marii Cytowskiej, Stefana Zabłockiego, Jana Białostockiego, Jana Czerkawskiego. Nie zmieniają zasadniczo tego przeświadczenia współczesne badania prowadzone przez historyków filozofii i literatury, m. in. Tadeusza Ulewicza, Juliusza Domańskiego, Jerzego Axera, Andrzeja Borowskiego i ich uczniów. Poniższy tom dokumentuje ważność dawniejszych i niedawnych dokonań badawczych w zakresie studiów nad humanizmem, a zarazem - respektując to, co istotne w dotychczasowych ustaleniach - wskazuje na konieczność rozważenia na nowo wielu kwestii i dopełnienia interpretacji dzieł, zjawisk, epok. Sygnalizuje wielość problemów do podjęcia i obszarów do zbadania.

 Podkreślić należy przy tym, że obok białych plam na mapie humanizmu polskiego widnieją plamy czarne i szare - pozostałości jego interpretacji zafałszowanej w okresie powojennym. Nie miejsce tu na wskazywanie nazwisk, bo nie tyle o konkretne dzieła i działania chodzi (skądinąd ich rzetelny opis wydaje się dziś konieczny, by zerwać ze stereotypami przez nie bardzo głęboko zakorzenionymi), ile o zaakcentowanie, że nie tylko presja reżimowa w dobie komunistycznej, ale też zastanawiająco długotrwałe w nauce polskiej oddziaływanie ideologii „renesansyzmu" wywodzącej się z myśli Jakuba Burckhardta, a również ograniczona recepcja nowszych koncepcji humanizmu i brak dyskusji nad nimi przyczyniły się do tego, że polska humanitas pozostaje nieobecna, źle lub marginalnie obecna w syntezach humanizmu europejskiego. Przyczyny tego stanu rzeczy są oczywiście różnej natury, lecz z pewnością aktualizacja dotychczasowych uogólnień, wyświetlenie uwarunkowań ideologicznych sądów, które nie zostały jeszcze ze świadomości powszechnej całkowicie usunięte, a także wprowadzenie problematyki polskiej w krąg nowoczesnych badań europejskich oraz włączenie wiedzy o kulturze polskiej do świadomości europejskiej, utrwalonej w kanonicznej formie w kompendiach z obszaru historii kultury (literatury), stanowią dziś imperatyw badawczy.

Liczne braki, uporczywie żywotne schematy myślowe stają przed badaczem humanizmu polskiego jako poważne wyzwania. Trudnością, z jaką musi się zmierzyć każdy podejmujący dziś prace nad tradycją humanistyczną, jest odmienność tego przedmiotu i perspektywy badań od problematyki dominującej we współczesnej humanistyce i jej tendencji prezentystycznych. Trzeba jednakże zaznaczyć, że przeciwieństwa zaznaczają się głównie na płaszczyźnie zewnętrznej dyskursów usposobionych konfrontacyjnie wobec tradycyjnej humanistyki. Pod warstwą retoryki dostrzegać można i trzeba osiągnięcia badaczy szukających nowych rozwiązań, ważne odkrycia i cenne inspiracje, które powinny zasilić studia nad humanizmem i zostać przyjęte z podobną uwagą jak prace dawnych uczonych, które zachowują merytoryczną wartość, choć niejednokrotnie wymagają swoistej translacji na język nauki współczesnej.

Badania dotyczące zjawisk humanistycznych sytuują się na różnych obszarach kultury polskiej: od filozoficznego i religijnego do artystycznego i literackiego. Mają więc charakter interdyscyplinarny i komparatystyczny, łączą problematykę historyczną, lingwistyczną, literaturoznawczą, estetyczną, socjologiczną z refleksją teoretyczną i metodologiczną oraz z pracami źródłowymi. W centrum czy w tle wielu studiów - przedstawionych w tym tomie i planowanych - mieści się literatura, szeroko rozumiana. Uzasadnione jest to znaczeniem, jakie przekaz literacki miał dla przeobrażeń humanizmu, a także kompetencjami naukowymi uczestników prac, wśród których większość stanowią literaturoznawcy i badacze języka. Fakty literackie interpretowane w perspektywie interdyscyplinarnej przedstawiają się jako teksty kultury, nie zostają jednak zredukowane do zjawisk zewnętrznych (filozoficznych, społecznych, politycznych, ekonomicznych), nie są pozbawiane swoistości, która wynika z artystycznej natury tekstu.

Niektóre ze znajdujących się w tym tomie studiów zostały przedstawione podczas konferencji Humanizm polski. Długie trwanie - tradycje - rewizje, która odbyła się we wrześniu 2007 roku w Uniwersytecie Warszawskim jako przygotowanie do badań nad tradycją humanistyczną, przenikającą kulturę polską od XV wieku do współczesności. Od roku 2008 w Uniwersytetach Warszawskim, Jagiellońskim, Wrocławskim, Szczecińskim, w Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i Uniwersytecie Marii Skłodowskiej-Curie, w Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie i w Instytucie Badań Literackich PAN prowadzone są zespołowe prace, które zmierzają do zbudowania syntetycznego obrazu humanizmu polskiego, a także do udostępnienia w edycjach krytycznych nieznanych dotychczas dzieł polskiego humanizmu epok dawnych. Wyniki tych badań zostaną przedstawione w serii publikacji. Prezentowany tom jest ich zapowiedzią; zarysowuje wstępnie i fragmentarycznie problematykę wyłaniającą się na tak szerokim obszarze.

W szkicach części pierwszej, poprzedzonych omówieniem dominujących w nauce polskiej orientacji badawczych, zarysowane zostały kolejno profile epok od średniowiecza do XX wieku, które na gruncie tradycji humanistycznej lub w sporze z nią tworzyły własny obraz świata i człowieka. Kształtowane z tego punktu widzenia wizerunki renesansu, baroku, oświecenia, dziewiętnastowiecza romantycznego, pozytywistycznego i modernistycznego oraz XX wieku mają charakter zdecydowanie autorski; odzwierciedlają „hipotezę całości" wyłaniającą się z rozpoznań i przeświadczeń badaczy.Za szkicami syntetycznymi postępują egzempla i przybliżenia: studia poświęcone wybranym zagadnieniom szczegółowym. Sprowadzają uogólnienia do konkretów odwołując się do dzieł literackich, ilustrują lub weryfikują uogólnienia. Współobecność perspektyw ogólnej i szczegółowej pozostaje zasadą dalszych prac.Szczególną wartość przykładową mają szkice zestawione w części drugiej pod hasłem Humanitas polska w oczach innych kultur. Przedstawiają one te upostaciowania idei humanistycznej w kulturze polskiej, które były postrzegane w Europie jako oryginalne i kształtowały wizerunki Polski i Polaków. Rekonstruują stereotypy utrwalone w literaturach obcych i przywołują obserwacje kultury polskiej zawarte w rozprawach naukowych i publicystycznych. Rejestracja tych wyobrażeń, schematów oraz hipotez naukowych czy publicystycznych, a również powierzenie ich interpretacji badaczom zagranicznym mają na celu konfrontację obrazów wewnętrznych i zewnętrznych polskiej humanitas. Spojrzenia z zewnątrz wyznaczają zarazem ważną perspektywę podejmowanych badań, które będą zmierzały do przedstawienia humanizmu w kulturze polskiej jako dziedzictwa europejskiego i jako tradycji narodowej. Część trzecia tomu poświęcona jest zagadnieniom językoznawczym, a głównie teoriom języka, dawnym i współczesnym, które są szczególnie wyrazistym i cennym zapisem historycznych inkarnacji idei humanistycznych, dotyczą bowiem słowa pojmowanego jako emanacja i symbol rzeczywistości ludzkiej.Część czwarta informuje o projektowanych edycjach dzieł humanistów polskich oraz piśmiennictwa polskiego XVI-XVII wieku, rozproszonego za granicą. Powinny one dać asumpt dalszym pracom, bowiem nieznajomość źródeł i brak wydań krytycznych są przyczyną ograniczeń dotychczasowych studiów i powodem zniekształcenia historycznego obrazu humanizmu polskiego. Inedita i polonika, objęte kwerendą w ramach podjętego tematu, aktualizują problematykę obecności idei humanistycznej, jej produktywności kulturowej i wielopostaciowości w przestrzeniach elitarnych i popularnych.

A zatem, tom przedstawiany Czytelnikowi, wkraczający na przedpole zagadnień obarczonych dawnymi i współczesnymi kontrowersjami naukowymi i pozanaukowymi, proponuje rozważenie ich u progu XXI wieku w świetle współczesnej wiedzy i nowoczesnej świadomości. Podtrzymując opinię, że humanizm stanowi ideę współtworzącą tożsamość kulturową Europy i obecną w kulturze polskiej jako element uniwersalnego dziedzictwa europejskiego, poddany wielowiekowej „translacji" i naturalizacji, zbiór zawartych tu studiów i szkiców uwyraźnia - mamy nadzieję - konieczność zrewidowania stereotypowych sądów o tym, co europejskie i co „rdzennie polskie". Sądy te wydają się z dzisiejszej perspektywy obarczone kontekstami i uwarunkowaniami piętrzącymi się od czasów zaborów, gdy zadaniem naszej humanistyki było ocalenie kultury skazanej na niebyt polityczny, przez okres totalitaryzmów do postmodernistycznej negacji. I chyba właśnie dziś, gdy kolejne fale ideologii nieprzyjaznych badaniom idei i wartości oddalają się lub tracą moc destrukcji, przyszedł czas na przywołanie fundamentalnych zagadnień i badanie ich sine ira et studio.

  

Alina Nowicka-Jeżowa

Marcin Cieński

 

Warszawa - Wrocław, luty 2009